Wielu z Państwa zastanawia się jakie oleje zastosować w najszybszych samochodach wyścigowych na świecie jakimi niewątpliwie są bolidy Formuły 1?

   Na wstępie należy zdać sobie sprawę w jakich warunkach pracuje olej silnikowy czy olej przekładniowy w bolidach wyścigowych F1 jak również w nieco bardziej "cywilnych wersjach" bolidów Formuły Renault.

    Głównym kryterium jakie musi sprostać olej to utrzymanie właściwego filmu olejowego przy bardzo wysokich obrotach silnika często dochodzących do 14000obr/m i bardzo wysokiej temperatury pracy.

   Czerwony bolid jaki widzą Państwo na zdjęciach to bolid z lat 2008 posiada silnik Judd V8 o pojemności 3.0 i generuje moc ok. 750KM przy obrotach ok. 16000 obr/m.
Warto zaznaczyć, że jest to silnik wolnossący.
Ten silnik został zalany olejem syntetycznym Amsoil 5W40 Full Saps, który można kupić u nas w sklepie internetowym.

Temperatura oleju w tym silniku podczas ostrej jazdy oscylowała w okolicach 98st.C co dawała lepszy wynik niż na poprzednim oleju pewnej znanej marki :-)
Płyn chłodniczy jaki został zastosowany to doskonały Prestone, również dostępny w naszym sklepie.
Olej w skrzyni to olej przekładniowy jeden z najlepszych jakie można lać do skrzyń sekwencyjnych czyli Angielski Millers Oils CRX LS 75W140.
Olej w dyferencjałach to również ten sam olej przekładniowy Millers CRX LS 75W140.
Zresztą każdy kto stosował i stosuje oleje Millersa wie, że jakość tych olejów to klasa światowa a sam Millers Oils dostarcza
swoje oleje do wielu samochodów rajdowych i wyścigowych na całym świecie.

Wielu zapyta dlaczego akurat 5W40 a nie jakiś olej wyczynowy 10W60 ?
W silnikach formuły 1 stosuje się oleje o bardzo niskiej lepkości.
Nie wolno bowiem stosować w silnikach o tak wysokich obrotach olejów o wysokiej lepkości.
Silniki Judd V8 wykorzystywane w wyścigach Formuły 1 miały lepkość ok. 0W30 aby zminimalizować opory i gwarantować najlepszy czas.
W tym silniku wybrałem olej 5W40 bowiem jest to doskonała opcja, która może nie generuje tak niskich oporów ale daje przy
takich obrotach dobrą ochronę przeciwko zużyciu, gwarancję właściwego klina smarnego, optymalnej pompowalności oleju oraz niskiej temperatury oleju !
Warto nadmienić, że te silniki przy lepkościach olejów SAE 30 miewały spadki ciśnień przy wysokich temperaturach ale to nie było tak ważne jak setne sekundy podczas wyścigu.
Moc w tym bolidzie F1 została nieco zmniejszona do "jedynych" 650KM przy obrotach rzędu 14000 obr/m aby zminimalizować ryzyko awarii i wydłużyć czas eksploatacji tego unikalnego silnka.

Standardowo ten silnik legitymował się mocą ok. 750KM przy obrotach rzędu 16000 obr/m

Amsoil sprawdził się doskonale !

Zapraszam do galerii !

Zwróćcie Państwo uwagę na granatowe bolidy.
To dwa samochody Williams F29 którymi walczyli w latach ok. 2008 w Mistrzostwach Świata zawodnicy Nico Rosberg, Alex Wurz !
To samochody z jednostkami Coswortha.
Nie wiem czy wiecie Państwo jak te silniki należy uruchamiać !?
Podpowiem - godzinę przed rozruchem podłącza się specjalne grzałki do oleju silnikowego i płynu chłodniczego.
Te grzałki muszą nagrzać olej silnikowy oraz płyn chłodniczy do temperatury 70st.C
Wtedy nasępuje rozruch za pomocą silnka elektrycznego.

Zobaczcie bolidy Williamsa F29

Warto nadmienić, że jazda takimi bolidami dla osoby która nie ma odpowiedniego treningu kończy się utrata przytomności
przy hamowaniu w zakrętach.

Na koniec bolidy z serii Formula Renault 2.0 z lat ok. 2008r.
To wysokoobrotowe silniki 4 cylindrowe o mocach ponad 200km.
Wielu z Was zada pytanie jaki tam olej zalaliśmy ?

Podpowiem - zawsze trzeba skonfrontować zalecenia z dokumentacją techniczną.
Tutaj producent jak widzicie zaleca oleje w klasie lepkości SAE 50 !

Nie inaczej było w tym przypadku i do silnika, skrzyń biegów oraz dyferencjałów wlany został olej Millers Oils CFS z serii Motorsport i olej CRX Motorsport.

Nasz sklep świadczy usługi właściwego doboru olejów, smarów do każdego samochodu wyścigowego, rajdowego a naszym głównym mottem jest zalanie najlepszego oleju do konkretnego silnika, skrzyni czy tez płynu chłodniczego.
Specjalizuję się w tym już od ponad 10 lat i każdy mistrz, każdy zadowolony klient jest dla nas powodem do dumy i zadowolenia.
Jeśli potrzebujecie Państwo pomocy w tym temacie zapraszamy do kontaktu.

Autor: Piotr Dziektarz